oliwiakrysiak .. ja tak zasiedziałem się na początku roku ... dla mnie impulsem był mój kolega który wstąpił do mnie w drodze na ultramaraton ...jak on mnie wtedy wku..ł że jest w takiej formie a ja spasiony ... od następnego dnia już biegałem ;) to było 10 czerwca i nie przestaję już w tej aktywności do dziś :)